Tytuł: Pilny na tropie. Skarb getta
Autor: Adam Michejda
Wydawnictwo: Oficyna 4eM
Temat skarbów i ich poszukiwania ekscytuje wszystkich, niezależnie od wieku. Niezależnie od tego, czy mówimy bursztynowej komnacie, złotym pociągu czy starym pamiętniku znalezionym pomiędzy książkami w antykwariacie, już samo słowo „skarb” – niezależnie od jego wartości materialnej, rozpala wyobraźnię. Szczególnie, że za większością skarbów kryją się całe wieki historii, kryją się fantastyczne i wielce emocjonujące opowieści.
Fakt, iż wciąż odkrywane są zaginione przedmioty z czasów II wojny światowej uprawdopodobnia możliwość napotkania kolejnych, szczególnie że wichry historii i sam przebieg wojny, masowych wywózek czy rabowań, stwarzał wiele możliwości, by cenne przedmioty ukryć. Mówi się o klejnotach chowanych przez ludność Żydowską, które miały służyć za zabezpieczenie po powrocie z piekła, o pociągach pełnych cennych obrazów czy złota ukrywanych przez Niemców w górach. Nie wszyscy dostali szansę, by po te cenne przedmioty powrócić, dlatego też – kto wie –być może wciąż czekają na odnalezienie.
Nic zatem dziwnego, że David Kantorovitz, uczeń szkoły podstawowej w Brooklynie, czytając odziedziczony po swoim dziadku pamiętnik z czasów wojny, w tym wzmiankę o skarbach, uległ niezwykłej fascynacji tym tajemniczym znaleziskiem. Tym samym rozpoczęła się dla niego, a także dla jego przyjaciela i ich rodziców niezwykła przygoda. I my towarzyszymy bohaterom książki „Pilny na tropie. Skarb getta” w iście detektywistycznym wyzwaniu, poznając przy okazji tragiczne szczegóły związane z funkcjonowaniem warszawskiego sierocińca, prowadzonego przez „Starego Doktora”, czyli Janusza Korczaka oraz „Panią Stefę” – Stefanię Wilczyńską. Opublikowana nakładem Wydawnictwa Oficyna4eM książka autorstwa Adama Michejdy, zabiera nas w fantastyczną podróż – nie tylko cofamy się w czasie do czasów wojennych, ale również mamy do rozwiązania niezwykle skomplikowaną zagadkę. Mimo iż książka przeznaczona jest dla młodszych czytelników, w wieku jedenastoletniego bohatera, Davida, to jednak z pewnością wciągnie również rodziców. Nie sposób się bowiem oprzeć emocjom towarzyszącym układaniu poszczególnych elementów zagadki, podróżom czy samemu uczuciu ekscytacji związanej z możliwym odkryciem.
David odziedziczył pamiętnik po swoim równolatku – tyle samo lat, co on obecnie, miał jego dziadek przelewający na kartki zeszytu swoje myśli i obserwacje. Jako że pamiętnik pisany był w języku polskim, w tej niezwykłej przygodzie zaczyna uczestniczyć również najlepszy szkolny kolega chłopca, Max Pilny, który włada językiem polskim. Chłopcy wciągają w swoje poszukiwania również rodziców, tropiąc ślady rzekomego skarbu. Poszukiwań nie ułatwia fakt, iż od wojennych wydarzeń minęło wiele lat, a także to, że tak naprawdę nie wiadomo dokładnie, o jaki skarb chodzi i gdzie go szukać. Jedynym tropem do tego sekretu prowadzącym jest osoba Wiesława Kamieńskiego, a właściwie Wesleya Stone`a, u ojca którego ukrywał się dziadek Davida w czasie okupacji.
Czy detektywom-amatorom uda się odszukać skarb getta? Co tak naprawdę nim jest? Na te pytania postaramy się odpowiedzieć w trakcie lektury niezwykle wciągającej książki „Skarb getta”, łączącej w sobie nie tylko frapująca opowieść, ale i wspaniałe, pobudzające wyobraźnię ilustracje. To jedna z tych książek, które wciągając nas w wir opowieści nie tylko gwarantują sporą dozę rozrywki, ale także pozostawiają po sobie trwały ślad w postaci zdobytej wiedzy – w tym przypadku wiedzy dotyczącej drugiej wojny światowej i wspaniałych osobistości, jak Janusz Korczak – a także przemyśleń na temat minionych czasów i ich okrucieństwa. W takim wydaniu historia zaczyna być niezwykle fascynującym przedmiotem, dalekim od tego wykładanego w szkolnych murach. Pozwólmy zatem historii przemówić, czekając jednocześnie na kolejną tak intrygującą książkę autora.
Komentarze
Prześlij komentarz