Recenzja książki: Liane Moriarty "Dziewięcioro nieznajomych"

Tytuł: Dziewięcioro nieznajomych 
Autor: Liane Moriarty 
Wydawnictwo: Znak 


Luksusowe SPA zwykle kojarzy się z pielęgnacyjnymi zabiegami, wyszukanym jedzeniem, kłaniającymi się w pas pracownikami oraz pięknymi wnętrzami o indywidualnym charakterze, które budują atmosferę tego miejsca. Wyjeżdżając do takiego ośrodka pragniemy się nie tylko zrelaksować, chcemy się poczuć jak królowie życia, chcemy żeby o nas zadbano, żeby nas rozpieszczano, żebyśmy choć na moment stali się dla kogoś jedyni i wyjątkowi. 

Jest jednak w Australii taki ośrodek SPA, który – poza wspomnianymi luksusowymi wnętrzami czy zabiegami pielęgnacyjnymi dzięki którym osiągamy przynajmniej złudzenie poprawy wyglądu, oferuje dużo więcej. Chcesz schudnąć? Chcesz pozbyć się nałogów? Chcesz przejść małżeńską terapię? To wszystko umożliwia Tranquillum House, butikowy ośrodek wypoczynkowy, prowadzony przez charyzmatyczną właścicielkę, Maszę Dmitryczenko. Przeżywszy epizod śmierci klinicznej postanowiła ona całkowicie odmienić swoje życie, zwracając się ku naturze zdrowemu życiu, zaś w wyniku osobistej transformacji, w tej zmianie postanowiła zacząć pomagać również innym. „Całkowita przemiana umysłu i ciała” – to obietnica składana klientom ośrodka, który w celu spełnienia tej obietnicy, posługuje się dość … kontrowersyjnymi metodami. 

Mimo krążących w sieci dość niejednoznacznych opinii o tym butikowym SPA, na pobyt w nim decyduje się dziewięcioro nieznajomych, którzy w trakcie dziesięciodniowego pobytu pragną osiągnąć założone cele. Tak naprawdę jednak wcale nie chcą, by się cokolwiek w ich życiu zmieniło, to bowiem wymagałoby wyjścia ze swojej strefy komfortu. To właśnie dlatego wszyscy oni próbują obchodzić regulamin ośrodka, chociażby chcąc przemycić w swoim bagażu produkty zakazane czy też łamiąc regułę milczenia, która zresztą od samego początku pobytu budzi sprzeciw. Dyrektor ośrodka ma jednak sposoby na to, żeby pomóc swoim klientom – nawet, jeśli musi sięgnąć po ostateczne środki … 

Co tak naprawdę czeka klientów Tranquillum House? Czy Frances Welty, autorka poczytnych w przeszłości romansów, zdruzgotana odrzuceniem jej ostatniej powieści, lekturą obrazoburczej recenzji i oszustwem ostatniego kochanka zmieni dzięki SPA swoje życie na lepsze? Czy Lars Lee, uzależniony od SPA prawnik zrozumie potrzeby swojego partnera i pogodzi się z tym, że jego dzieciństwo, choć dramatyczne, jest zamkniętym rozdziałem? Czy młode małżeństwo: Ben i uzależniona od operacji plastycznych i opinii innych Jessica, uzdrowi swój związek? Czy Carmel Schneider, matce czwórki dzieci porzuconej na rzecz innej kobiety uda się schudnąć, a właściwie pokochać swoje ciało? Czy Tony Hogburn, blisko sześćdziesięcioletni rozwodnik, również zrealizuje swój cel utraty wagi? Czy rodzina Marconi: Napoleon i Heather, którzy do SPA przyjechali wraz z dorastającą córką, uzdrowią panujące pomiędzy nimi relacje i pogodzą się ze stratą? Na te wszystkie pytania odpowiemy dzięki lekturze niezwykle wciągającej powieści Liane Moriarty, autorki „Wielkich kłamstewek”. Opublikowana nakładem Wydawnictwa Znak powieść pt. „Dziewięcioro nieznajomych” to osobliwy thriller psychologiczny, równie skomplikowany jak psychika dyrektorki ośrodka, Maszy, a także tajemnice i lęki, które kryje każdy z przyjezdnych. 

Po książkę śmiało mogą sięgnąć te wszystkie osoby, które lubią zanurzać się w ludzkim umyśle, analizować motywy postępowania, które są zafascynowane człowiekiem i jego wyborami. Lektura zaintryguje tez wszystkie osoby doszukujące się spisu w każdej sferze życia, lubiących tajemnice i powieści, które mają swoje drugie dno. I choć mogłoby się wydawać, że w pewnym momencie powieść nieco traci rozmach, zaś Masza – zdrowie psychiczne, podejmując irracjonalne kroki nie wiadomo w którym kierunku prowadzące, to ostatecznie obcowanie z książką dostarcza nie tylko gościom SPA, ale i czytelnikom, niezapomnianych, wręcz ekstremalnych wrażeń. Mistrzowskim posunięciem było oddanie głosu każdemu z uczestników tej oryginalnej terapii, dzięki czemu zyskujemy wgląd nie tylko w to, co mówią, ale również w to co czują i myślą. Znacznie wcześniej niż reszta grupy poznajemy też ich tajemnice, choć – czytając opis – spodziewamy się zupełnie innej ich natury. Mamy jednak do czynienia z Liane Moriarty, specjalistką od zaskoczeń i zamieszania zatem pozostaje nam tylko zastanawiać się, z czym przyjdzie zmierzyć się bohaterom (i czytelnikom) jej kolejnej książki!


Komentarze